MIM
Wczoraj postanowiłem wcielić się w rolę mima. Próbowałem zagrać swoją rolę w życiu bez słów, za pomocą
ruchów i gestów. Wydaję się to dla jednych banalne, dla drugich niemal niemożliwe. Sporo osób zastanawia się jak osoby które nie mogą mówić wyrażają swoje uczucia, komunikują się, prowadzą normalne życie - twierdzą również, że to nieosiągalne i nie chcieliby żyć w ten sposób. Dlaczego?
Czy tak naprawdę w życiu najważniejsza jest mowa? Czy nie mówiąc nie potrafilibyśmy zrobić zakupów? Gotować? Pracować? Pokazać jak bardzo kogoś kochamy?
Przecież, nie zawsze używamy słów żeby wyznać komuś miłość, albo pokazywać jak bardzo kogoś kochamy. Czasami wystarczy jedno głębokie spojrzenie w oczy, jeden delikatny dotyk, gest który druga osoba zapamięta na bardzo długi czas. Ja należę do grupy osób które za pomocą gestów wyrażają swoje uczucia, a wy? Potraficie wprost o nich opowiadać?
Przecież, nie zawsze używamy słów żeby wyznać komuś miłość, albo pokazywać jak bardzo kogoś kochamy. Czasami wystarczy jedno głębokie spojrzenie w oczy, jeden delikatny dotyk, gest który druga osoba zapamięta na bardzo długi czas. Ja należę do grupy osób które za pomocą gestów wyrażają swoje uczucia, a wy? Potraficie wprost o nich opowiadać?
Widać, że miałem delikatną przerwę w pisaniu. Cóż, praktyka czyni mistrza, ale czy każdy kończy praktykę a takim poziomie jaki by chciał? Czas rozmyśleń, w końcu nadchodzi jesień, wszystko zacznie spadać na głowę jak liście z drzew. Wraz z jesienią kończą się moje wakacje, a już jutro okażę się czy przeprowadzę się na studia do Krakowa, czy zostanę w Lublinie na studium. Na pewno nie kończę swojej edukacji, nie chce wkraczać tak szybko w dorosłe życie w którym jestem już jedną nogą ze względu na wiek.
W sobotę jedziemy do Warszawy, muszę odwiedzić stare śmiecie i spotkać znajomych za którymi się cholernie mocno stęskniłem. Czeka mnie dzisiaj ciężka noc, stres pewnie niedługo obejmie nade mną całkowitą kontrolę. Jadę na miasto, wiem co pomoże mi szybko zasnąć :D
Znakomita sesja z Andzią!
Wizaż zrobiony przez nią własnoręcznie :)
Zdjęcia wykonane również przez Andzię
W kolejnym w pisie do wygrania jedna z bluz które znajdują się niżej ;)
Bądźcie czujni :D
3 komentarze:
Zdjęcia jak i stylizacja jak najbardziej interesujące. Dobrze, że probujesz czegoś nowego i to jest chyba najważniejsze. Jestem tego samego myślenia i mam tą samą retorykę jeśli chodzi o pokazywanie uczuć gestami.
Zapraszam do zapoznania się z moją historią o dwóch zakochanych żyjących za granicą : http://jungeundverliebt.blogspot.de/
Pomysłowo!
Oby tak dalej!
Kocham twoje zdjęcia! Pomysł na taką sesję świetny! Pozdrawiam! http://maria-pachomblog.blogspot.com/
Prześlij komentarz