#Trzydzieści 5

Gorączka, kaszel, gluty z nosa. Tak, to jesień trafiła do nas zbyt szybko! Chce wakacje!

Tymczasem kocyk, gorąca herbatka, ciepły grzejnik i książki, bo co innego można robić w taką pogodę. Są strasznie zimne dni, myślę że zimna którą do nas przywieje jesienny wiatr będzie bardzo straszna i zapamiętamy ją na wiele, wiele lat. Są też plusy jesieni, jest ich mniej, ale wieczorny spacer po deszczu przezwyciężył wszystkie minusy.

Próbuje przezwyciężyć moje przeziębienie, muszę być 100% zdrowy na sobotę bo jest Otwarcie Areny Lublin i wystąpi tam wiele gwiazd Polskiej muzyki, np. Ewelina Lisowska, Grzegorz Hyży i Tatiana Okupnik! Yeyeyye, Grzegorz to jest to, będę próbował dostać się pod samą scenę i robić zdjęcia do notki z koncertu! Ogólnie to jest jakiś pojedynek programowy, Factor vs Talent, nie wiem dokładnie o co chodzi, ale będzie to nadawane w Tv, więc jak zobaczycie jakiegoś chłopaka który wbiega na scene i krzyczy ''KOCHAM CIE GRZESIEK' to ja.

W przyszłym tygodniu sesja z nowym tatuażem, może pokażę Wam trochę ciałka. Planuję również zrobić z Kają sesję typowo jesienną, mam nadzieję że wszystko będzie tak, jak zostało zaplanowane. 

Zastanawiam się od kilku dni o czym jest ten blog, w sumie to o moim życiu i zainteresowaniach który miesza się z modą i modelingiem co też jest moją pasją, może nie do końca mi to wychodzi, ale jednak do wszystkiego dojdzie sie w swoim czasie, a o marzenia trzeba walczyć za wszelką cenę. Mam tylko nadzieję że ten blog wam się podoba i wchodzicie tu z miłą chęcią. 

Przy okazji, podoba Wam się ta bluza?>> KLICK <<

Mam dylemat, nie wiem czy ją zamowić, za dużo jest w tym sklepie cudownych rzeczy.

Spędziłem dziś cudowny dzień, oczywiście, przewiało mi kuper, ale nie wszystko jest idealne, bo byłoby za pięknie! Byłem z przyjaciółmi na zakupach w Lublinie, kupiłem sobie tylko buty, prostownice i te piękne ciacha z Auchana, szkoda że nie smakowały tak jak wyglądały, osobiście wielki - dla nich. Najgorzej wydane 8zł w moim życiu. Nie mogłem znaleźć sobie żadnych spodni, wszystko było beznadziejne, koszulek też nie było, nie wspominając o bluzach których praktycznie nie ma w sklepach. Mam nadzieję że gdy pojadę do Warszawy w następnym tygodniu to kupię sobie coś, co mi się będzie podobało. Gdyby ktoś chciał się ze mną spotkać w Warszawie lub umówić na sesję, proszę nie krępować się i napisać do mnie. FACEBOOK 

Ps. Pozdrawiam murzynka który jechał nowym porsche i mi pomachał, jak Cie znajdę to Cie zrucham, jak mogłeś skręcić w prawo a nie jechać u mojego boku, pozdrawiam Damzej.

Kilka zdjęć z dzisiaj ;)