#Trzydzieści 6




Witajcie po raz kolejny - po weekendzie który był cudowny, jak każdy weekend kiedy mam ukochaną osobę u swojego boku. Jeszcze nie odespałem weekendu, ze zmęczenia mam mały zasób słownictwa więc wybaczcie mi chociażby powtórzenia w pisowni. 

Na początku dziękuję za 30 tysięcy wyświetleń mojego bloga, to jest dużo, dziękuję wszystkim i każdemu z osobna kto tu wchodzi i interesuje go to co piszę, lub jest ciekaw moich zdjęć. To naprawdę miłe, aż chce się go prowadzić dalej. A od niedługiego czasu zacznę współpracować ze znanym wam sklepem z ubraniami, będę miał większe możliwości jeżeli chodzi o zdjęcia, będzie ich więcej i lepsze ponieważ będę sam wybierał ubrania które mi pasują do sesji którą chcę wykonać. Nie mogę się tego doczekać, to jest dobry krok w stronę marzeń, które są coraz bliżej do spełnienia. 

Jak widać, byłem dziś na pobieraniu krwi, jestem dzielny. Zachęcam wszystkich którzy mają możliwość oddawania krwi, nic na tym nie stracicie, a zyskacie tą świadomość że możecie uratować komuś życie poprzez oddanie swojej krwi. Uprzedzam i obalam, to nie jest takie straszne, jak mówią, sam się bałem, siedzialem na fotelu trzymając moja przyjaciółkę za rękę i trzęsłem się jak piz*a. Ale gdy będę mógł to powtórzyć, na pewno to zrobię. niestety mogę to zrobić dopiero za 6 miesięcy bo w tym tygodniu robię tatuaż i będę musiał odczekać aż pół roku po zrobieniu tatuażu aby móc znowu oddać krew. 

Miałem być na otwarciu Areny w Lublinie, ale zrezygnowaliśmy ze znajomymi z wejścia na nią, w sumie zdałem sobie sprawę z tego że to jednak nie jest takie ważne ani ciekawe, w dodatku gdy było tak pare tysięcy ludzi;) 

Kolejna notka zapewne w czwartek wieczorem. Sesja typowo jesienna czeka;)''

''Wczoraj śmiali się z moich marzeń, 
dziś patrzą jak zmieniam je w rzeczywistość''






















2 komentarze:

Unknown pisze...

Jak zawsze wszystko idealne. c:

dnowakowska pisze...

Cudowny Demzej *o*

Copyright © 2014 Damzej , Blogger