#Trzydzieści 7





Hej! Tyle mnie tu znów nie było, troche wszystko ruszyło z miejsca, zacząłem coraz bardziej wierzyć w siebie i swoje możliwości, moja samoocena podniosła się w górę poprzez pokaz fryzur Matrix, o czym napiszę w następnej notce gdy będę już miał zdjęcia z pokazu. 

Jest zimno! Coraz zimniej, nie moge wytrzymać już w zwykłej bluzie na dworze, zamarzam. Złej pogodzie i samopoczuciu przez nią towarzyszy mi jeszcze alergia i kaszel, czy może być gorzej? 

Kolejny weekend za nami, wszystko dzieje się znów za szybko, ale nic z tym nie możemy zrobić, czasu nikt nie pokona, czasu nikt nie zatrzyma. Wykorzystujmy więc każdą chwile swojego życia jak najlepiej, żeby przed śmiercią z czystym sumieniem i uśmiechem na ustach powiedzieć ''kurwa, było zajebiście''. 

Na asku pytaliście mnie jakie plany na najbliższe dni, więc postanowiłem że napisze to tutaj, przynajmniej jak tu będę wchodził nie zapomnę o niczym.
Jutro szkoła, spotkanie z rodzicami i rozmowa z nauczycielem o opuszczonych godzinach, nic ciekawego, w międzyczasie polece na lumpy, może coś ciekawego znajdę haha.
W środe jadę do Warszawy zrobić tatuaż, w koncu, tatuaż pedalski, ale zobaczycie go przy najbliższej sesji jaką wykonam, czyli pod koniec tygodnia. W Warszawie jakby ktoś chciał się spotkać na Ursynowie będę jakoś po 11, w Złotych pojawię się w godzinach 16-18, nie wstydzić się bejbosy bo kolejna moja wizyta przewidziana jest pod koniec roku.
W czwartek Tala zdaje prawko, więc Lublin, jakby ktoś chciał mnie spotkać w Lublinie to przewiduję to że zostanę tam do wieczora w okolicach Plazy.
Planów na dalsze dni nie mam, nie pisze nawet o dodaniu notki o pokazie od razu gdy pojawią się zdjęcia na stronie Matrix bo to oczywiste. 

Wybrałem się wczoraj z Krzysiem na sesję z Angeliką, efekty zobaczycie niżej, uwaga, zdjęcia są tak zajebiste że z zazdrości możecie dostać ataku serca. Po wpisie z pokazu zobaczycie zdjęcia które wykonała Kaja w czwartek, kolejne cudowne zdjęcia. Zdjęć do wpisów nam nie zabraknie, mam już w zanadrzu kilka umówionych sesji :) Więc 5! Miłego wieczoru!






























FOT; Angelika Paszkowska >KLICK<

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Rzeczywiście, atak serca murowany haha :) super notka, a zdjęcia po prostu hdosbeiehei *_* świetne ;D

Martyna pisze...

fajne zdjęcia

Zapraszam na tag ;)

http://tinna-official.blogspot.com/

Magda pisze...

Zdjęcia wyszły na prawdę super, szczególnie te na których jesteście we dwoje. :)
Dobrze, że nie wstydzisz się swojej orientacji. :)
Zdecydowanie muszę sobie dodać Cię do listy czytelniczej. ;d

Anonimowy pisze...

Uwazam, ze to jedna z najlepszych sesji. Jesteście tavcy szczęśliwi a to znaczy ze ja jestem szczęśliwa ;):

Anonimowy pisze...

rzyg, ale zdjęcia jakościowo bardzo dobre

Anonimowy pisze...

Na każdym zdjeciu gdzie jestes sam masz taką samą mine ;/ Postaraj popracować nad mimiką i będzie perfektycjnie :)

Anonimowy pisze...

NAJLEPSI! <3 ZDJĘCIA ZAJEBISTE :)) NOTKA TEŻ:))

Anonimowy pisze...

pedały

Anonimowy pisze...

I loive what you guys tsnd to bbe up too. This sort of clever work and
coverage! Keepp up the amazing works guys I've
incorportated you guys to my blogroll.

Copyright © 2014 Damzej , Blogger