Budapeszt


''Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.''



Podróżowanie po Polsce przekroczyło właśnie swoje granice!
Mój pierwszy wyjazd do Budapesztu okazał się mega fajną przygodą! Poznanie kultury, zachowania, trochę języka przekonało mnie do podróży poza granicami Polski! Przekonałem się również do języka angielskiego, który dręczy mnie od wielu lat. Znając samą podstawę jestem gotowy na przetrwanie w obcym mieście, w którym używa się tego języka.
Samym wyjazdem jestem zachwycony! Widoki są niesamowite. Nie mogłem nacieszyć swoich oczu. Zdecydowanie jeden dzień wystarczył, żeby zobaczyć to, co najważniejsze.
Niestety nie mogę polecić podróży Polskim busem - autokar był opóźniony w nocy o 40 minut. Stanie na mrozie i czekanie na 3-ci autokar doprowadził mnie w chwili obecnej do choroby.
Kolejną podróż za granicę planuję do Wiednia. Jakieś cenne wskazówki dotyczące podróży do stolicy Austrii? :)








































































1 komentarz:

xmagda94x.blogspot.com pisze...

Jestem zakochana w tym mieście. Bardzo chętnie tam wracam :)

Copyright © 2014 Damzej , Blogger