Jeans, swag, krata




Hej,  cześć i czołem!
Zapomniałem jaką frajdę sprawia mi pisanie na blogu! Będę słowny,tak jak powiedziałem na snapie - miał być  wpis, więc będzie. Słuchając (DLA MNIE  NOWEJ) piosenki Margaret - ''Byle jak'', staram ogarnąć się z ogromną ilością myśli.
Trochę się pozmieniało. Chciałbym pisać tutaj o wszystkim, ale wiem, że nie mogę. Doszedłem do wniosku, że moje życie jest bardzo fascynujące i nie ma w nim ani odrobinę monotonności. Dla mnie monotonność przychodzi od razu z depresją. Odnalazłem na to sposób, robiłem to dużo wcześniej  niż to do mnie dotarło. Moje gorsze chwile znikają od razu z momentem w którym wsiadam do auta i po prostu jadę. Przez ostatnie dni byłem w Krakowie, Zatorze, Warszawie, Bieszczadach, Gdańsku, Sopocie i Gdyni. Interesujące! Podróże to sposób na wszystko! Polecam spróbować! Mam wam dużo do przekazania, nie było mnie tu przecież aż dwa miesiące! Moje życie nie stoi w miejscu! Powoli będę nadrabiał zaległości blogowe spowodowane zamieszaniem moją nową stroną www. nie spodziewałem się, że jest to taki długi i kosztowany proces. Trochę zawiodłem się na niektórych  osobach z powodu braku poszanowania czyjegoś czasu. Ale o tym zapewne też gdzieś wspomnę na dniach.
Nie potrafię ocenić  już swoich zdjęć.
Zgłupiałem, na każdym sprzęcie te zdjęcia wyglądają całkowicie inaczej.
Możecie zostawić komentarz.

Ps. W stylówie czułem się bardo dobrze!

Snap: damzej

Do kolejnego wpisu!
Czas ogarnąć wyjazd do Chorwacji!





























2 komentarze:

Unknown pisze...

Hej 😊
Jak dla mnie fotki sa extra tylko dodala bym im troszke wiecej powagi
Odbieram je pozytywnie i na 5 + 😉

Anonimowy pisze...

I'mtruly enjoyijg the design and layout of your website. It's a
very easy on the eyes which makes it much more ehjoyable for me to come here and visit
more often. Did you hire out a developer to create your theme?
Great work!

Copyright © 2014 Damzej , Blogger