#Pięćdziesiąt 6

Hejo! Nie mogę uwierzyć że jest już grudzień. Szybko mija ten czas. Już od stycznia czeka mnie rocznikowa 20-stka, przygnębiające. Plusem mojego wieku jest to, że wiem co chce robić, wiem z kim chce być i wiem, jak nie spierdolić swojego życia. Niewiele osób w tym wieku wie na czym stoi, dlatego cieszę się, że mam już określone cele które trzeba tylko zrealizować do pełni szczęścia.

W sobotę zrobiłem sobie spontaniczną wycieczkę do Kujawsko-pomorskiego. Myśląc o wyjeździe głównie kierowałem się tym, że chce spędzić resztę weekendu z Krzyśkiem, wypadała nam dzień wcześniej 4 miesięcznica, nie wybaczyłbym sobie tego gdybyśmy się nie zobaczyli. Ogólnie mieliśmy inne plany, ale z uwagi na to, że jestem w klasie maturalnej a moi rodzice nie bardzo lubią gdy gdzieś wyjezdzam na roku szkolnym, więc mój wyjazd stał pod znakiem zapytania. Zdecydowałem, że dopiero rano po prostu spakuję się i uświadomię im że wracam następnego dnia. O dziwo, nie słyszałem żadnego słowa protestu. Sam przejazd był męczący, około 5h w pociągu w zimnym wagonie z debilami którzy słuchali muzyki albo mieli wygłoszone telefony. W sumie, lepsze to, niż ksiądz który kiedyś w przedziale czytał biblię na głos. We Włocławku czekała na mnie Ada, koleżanka Krzyśka, który nic nie wiedział o moim przyjeździe. W sumie, to nikt nie wiedział oprócz Ady że jestem we Włocławku. Poszliśmy do Wzorcowni ogrzać się, pochodziliśmy chwile po galerii czekając na przyjście Krzyśka który nadal nie wiedział o tym, że jestem. Wyszliśmy zapalić i wtedy wysłałem mu zdjęcie Wzorcowni – tamtejszej galerii. Ogólnie byłem zaskoczony wyglądem miasta, spodobało mi się we Włocławku, ale bardziej spodobała mi się mina Krzyśka który mnie zobaczył:)))) Bezcenne. Większość czasu spędziliśmy w łóżku, oglądając tv lub filmy na lapku, dużo bardziej podobało mi się to, niż chodzenie po mieście gdzie było na dworze -8 stopni... Ten weekend zapamiętam na bardzo długi czas. Cieszę się że poznałem jego najbliższe otoczenie w którym się obraca. Przez ten wyjazd zmieniłem punkt widzenia na wszystko, na chwile uciekłem od swojej rzeczywistości i od problemów które tu są, jedynym problemem który mnie tam spotkał to odjazd. Nie chciałem odjechać z tamtego miejsca bez niego. Ale cóż, życie. Teraz zobaczymy się prawdopodobnie aż po świętach, lub spontaniczny wypad na jeden dzień do Wawki, bo niestety mamy obowiązki a jednym i najważniejszym z nich jest szkoła. Odbijemy to sobie w Sylwestra i ferie. Ach, ja chce tam wrócić :D Niestety nie mam żadnych zdjęć z Włocławka, ale to nie był mój ostatni wyjazd tam, więc niedługo pewnie możecie spodziewać się notki o Włocławku i o widokach które tam panują! :)

W poniedziałek wybrałem się na spontan sesję z Andzią – FANPAGE ANDZI ← Klick
Zdjęcia są jak zawsze cudowne, możecie się zgłaszać do Andzi na sesję fotograficzne, obecnie poszukuje osób rozciągniętych, które tańczą, myślę, że dla takich zdjęć warto poświęcić chwilę. ;)

Mam kilka zaplanowanych sesji, ale czekam na zamówione ubrania które niebawem powinny mi przyjść. Już 16-go grudnia mam sesję w studio, bardzo się z tego powodu cieszę i nie mogę się doczekać!:) Kolejna notka na tygodniu:)

Oto efekty kilku zdjęć;)




















5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Na tych zdjęciach wydajesz się strasznie nieproporcjonalny, ale to chyba kwestia złego ubioru...

damzej pisze...

tak.

Anonimowy pisze...

co konkursem bluz ? wygral ktos?

Anonimowy pisze...

Damian, ty stara dupo ogól się ;) Haha dobra żartuje... zdjecia, cóż wyszły jak zykla sesja na spontanie. Fajnie, ze spotkales się z Krzysiem i oby więcej takich niespodziewanych wyjazdow! <3

czatgg37841898 pisze...

Hej, nudzisz się? :) Jeśli tak to zapraszam Cię na czat gdzie miło spędzisz z nami czas. To proste! Dodaj ten numer gg:37841898 do kontaktów i w treści wiadomości wpisz .j

Copyright © 2014 Damzej , Blogger