#colorfully
2
Witam po krótkiej przerwie!
Jestem podekscytowany tym co się wokół mnie dzieje. Nie mogę wyrazić swojej radości w żaden możliwy sposób! Szalenie się cieszę, że jest już tak mocno ciepło! Czuje te wakacje! Już miesiąc z nich zleciał, sam nie wiem kiedy. Praca pochłonęła cały mój czas, ciężko sobie zaplanować cokolwiek, ale nie narzekajmy, jest nadal idealnie. W końcu - robie to co lubie, a przy okazji wpada mi pare groszy do kieszeni.
Zaczynam odkładać na swoje wakacje, czas najwyższy wyluzować i nie myśleć o niczym, tylko o sobie i o osobie obok. Ach, własnie wpadł mi doskonały pomysł do głowy, zdam wam niedługo relacje z mojej niespodzianki!
Zasypała mnie ostatnio ogromna ilość paczek z ubraniami, nie wyrabiam się w czasie z ich pokazaniem niestety. Dzisiaj był ''dzień zdjęciowy'', szkoda, że pogoda się psuje. Ale efekty dzisiejszych zdjęć zobaczycie dopiero na dniach, a już dzisiaj zdjęcia z niedzieli, po kilku godzinach snu i udanym weselu z Natalią! Oczywiście, pojawiła się na zdjęciach w bluzie z ROMWE. Czyż ona nie jest cudowna?
Parę dni temu pojawiła się u nas Warszawa! Sandra i Kasia w zasadzie zaskoczyły nas swoją propozycją przyjechania do Lublina. Bardzo się z tego cieszyliśmy, spędziliśmy każdą możliwą chwilę razem, świetnie się bawiliśmy. Po całym dniu włóczenia się po Lublinie, zakończyliśmy ten dzień w Łukowie, bawiąc się przy ognisku ze znajomymi. Po całej nieprzespanej nocy musiałem jechać do pracy, udało się - przeżyłem ten dzień.
Im łatwiej mogę go mieć, tym bardziej przed nim uciekam.
Jestem podekscytowany tym co się wokół mnie dzieje. Nie mogę wyrazić swojej radości w żaden możliwy sposób! Szalenie się cieszę, że jest już tak mocno ciepło! Czuje te wakacje! Już miesiąc z nich zleciał, sam nie wiem kiedy. Praca pochłonęła cały mój czas, ciężko sobie zaplanować cokolwiek, ale nie narzekajmy, jest nadal idealnie. W końcu - robie to co lubie, a przy okazji wpada mi pare groszy do kieszeni.
Zaczynam odkładać na swoje wakacje, czas najwyższy wyluzować i nie myśleć o niczym, tylko o sobie i o osobie obok. Ach, własnie wpadł mi doskonały pomysł do głowy, zdam wam niedługo relacje z mojej niespodzianki!
Zasypała mnie ostatnio ogromna ilość paczek z ubraniami, nie wyrabiam się w czasie z ich pokazaniem niestety. Dzisiaj był ''dzień zdjęciowy'', szkoda, że pogoda się psuje. Ale efekty dzisiejszych zdjęć zobaczycie dopiero na dniach, a już dzisiaj zdjęcia z niedzieli, po kilku godzinach snu i udanym weselu z Natalią! Oczywiście, pojawiła się na zdjęciach w bluzie z ROMWE. Czyż ona nie jest cudowna?
Parę dni temu pojawiła się u nas Warszawa! Sandra i Kasia w zasadzie zaskoczyły nas swoją propozycją przyjechania do Lublina. Bardzo się z tego cieszyliśmy, spędziliśmy każdą możliwą chwilę razem, świetnie się bawiliśmy. Po całym dniu włóczenia się po Lublinie, zakończyliśmy ten dzień w Łukowie, bawiąc się przy ognisku ze znajomymi. Po całej nieprzespanej nocy musiałem jechać do pracy, udało się - przeżyłem ten dzień.
Im łatwiej mogę go mieć, tym bardziej przed nim uciekam.
Bluza - ROMWE -
KOSZULKA - CHOIES -
OKULARY PANTERKA - CHOIES -
OKULARY CZARNE - CHOIES -
CZARNA KOSZULKA - ROMWE -
Zapraszam na zdjęcia;)
2 komentarze:
Świetna bluza. Ciekawi mnie co to za niespodzianka...
Cudowna, cudowna. Zarówno i bluza jak i dziewczyna ;)
beneaththeblanket.blogspot.com
Prześlij komentarz